Przeczekać czy refinansować?
Wzięcie kredytu długoterminowego, szczególnie takiego, który obciążony jest dodatkowo hipoteką to decyzja na właściwie całe życie. Decydujemy się na spłatę określonych rat przez 20 lub nawet 30 lat, dlatego decyzja co do konkretnego produktu bankowego powinna być gruntownie przemyślana. Oczywiście, obecnie są bardzo szerokie możliwości refinansowania kredytów, jednak nie zawsze trzeba się na to porywać, ponieważ chwilowe zawahania w końcu się skończą i wszystko wróci do normy. Bardzo często zdarza się tak, że zaciągając kredyt w obcej walucie, kiedy taka się umacnia zaczynamy żałować, że nie wzięliśmy kredytu w złotówkach. Wtedy właśnie zaczynają pojawiać się myśli o przewalutowania, który jest dobrym rozwiązaniem tylko w niektórych przypadkach. Najlepiej tę sytuację odzwierciedla ostatnia sytuacja franka szwajcarskiego, który nagle zaczęło drożeć. I do drożeć diametralnie. Wiele osób zaciągało kredytu wtedy, kiedy za jednego franka szwajcarskiego trzeba było zapłacić 2 złote z groszami. Nagle jednak okazało się, że cena waluty wzrosła do 4 złotych za jeden frank, dlatego kredyt okazał się być niemal dwukrotnie droższy. Przerażała przede wszystkim perspektywa rat, które w najbliższych miesiącach będą dwa razy wyższe. Okazało się jednak, że to stan całkowicie przejściowy i frank powoli się stabilizuje.
Jeśli zdecydowalibyśmy się na przewalutowanie czy też kredyt refinansowy to kosztowało by nas to sporo pieniędzy, które w gruncie rzeczy wcale nie pokryły by wzrostu tej waluty. Zawsze więc takie odważne kroki warto z kimś przeanalizować, czy aby na pewno są słuszne i rzeczywiście przyczynią się do zmniejszenia oprocentowania, a co za tym idzie wysokości rat. W sytuacji kiedy wszystkie nasze kalkulacje oraz analizy sprowadziły się do tego, że można śmiało decydować się na refinansowanie kredytu, wtedy warto rozpocząć całą procedurę. Jest to znaczące zwłaszcza wtedy, kiedy okres, w którym zaciągaliśmy kredyt hipoteczny był bardzo niekorzystny z punktu widzenia wszystkich kredytobiorców, a marże banków, które jeszcze ze sobą aż tak bardzo nie konkurowały, wysokie.
